W ubiegłym tygodniu padły sygnały sprzedaży na wszystkich spółkach z portfela GPW, prowadzonego według zasad strategii mechanicznej. Tę informację otrzymali na maila w ostatnią niedzielę, 27 lutego, wszyscy subskrybenci naszego newslettera.
Spis treści:
Poniższy wykres w interwale tygodniowym pokazuje, że w szczególności sprzedaż akcji Banku Pekao była dobrym posunięciem. Poniedziałkowa ewakuacja z akcji, w dniu 28 lutego, to był ostatni dzwonek na ucieczkę z tonącego okrętu. Oto jak wygląda obraz ostatniego tygodnia na Pekao:
Wykres Bank Pekao – interwał tygodniowy:
Być może Pekao odbije. Być może nie. Ale w grze na giełdzie nie chodzi o to, aby próbować odgadnąć przyszłość, ale żeby inwestować z głową, według opracowanego wcześniej planu. Reguły nakazywały zamknąć wszystkie pozycje. W końcowym rozliczeniu VRG i Intercars wyszły na małym plusie, Pekao na stracie.
Plan transakcyjny – absolutna podstawa
W prawdziwej grze na rzeczywistym rynku nie dość, że nie znamy przyszłości i ryzykujemy inwestowane pieniądze, to dodatkowo przeżywamy związane z tym emocje. W świecie matematyki i finansów emocje są złym doradcą. To dlatego w grze na giełdzie musimy minimalizować ich wpływ na podejmowane decyzje inwestycyjne.
A zdefiniowany wcześniej plan transakcyjny pozwala nam podejmować racjonalne decyzje, bez destrukcyjnego wpływu emocji. Dla jasności: wcześniej oznacza w tym przypadku moment przed otwarciem danej pozycji.
Straty na giełdzie są naturalną częścią gry. Wiele osób traktuje je jako coś wstydliwego. A czy znasz kogoś, kto nie miał na giełdzie żadnej straty…? Chyba tylko ci, którzy na giełdzie nie zrealizowali żadnej transakcji… 😝 Strat nie ma co się wstydzić tylko trzeba nauczyć się je kontrolować i ciąć we właściwym momencie, zamiast żyć nadzieją, że się odwróci.
Brak dywersyfikacji, niestosowanie się do zasad money-management oraz nieumiejętność przyznania się do błędu i przetrzymywanie stratnych pozycji to najczęstsze przyczyny porażek na giełdzie. Czasem jedna błędna decyzja potrafi zrujnować dorobek wielu miesięcy czy nawet lat. Na wykresie krzywej kapitału skutkuje to stromą, nachyloną w prawą stronę linią, ilustrującą duży ubytek w portfolio.
Tymczasem wykres krzywej kapitału powinien wyglądać zupełnie inaczej. Kapitał powinien przez lata stabilnie rosnąć. Żeby tak się stało – kluczową sprawą jest stosowanie się do reguł money-management oraz cięcie strat. Gra na giełdzie przypomina maraton. Wynik oceniamy na przestrzeni co najmniej kilku lat. Bycie pierwszym po przebiegnięciu kilometra o niczym nie świadczy. Trzeba jeszcze mieć siły (kapitał) na kolejne ponad 40 kilometrów…
Wracając do portfela GPW – w tym momencie nie ma w nim żadnych akcji, a wykres krzywej kapitału wygląda następująco (zielona linia – portfel, czerwona to WIG):
Google wypada z portfela
Strategia mechaniczna wygenerowała w końcu sygnał sprzedaży na akcjach Google. Spółka została zakupiona w listopadzie 2020 roku i był to jeden z pierwszych sygnałów kupna ujawnionych publicznie z wyprzedzeniem na naszym blogu – szczegóły znajdziecie tutaj.
Na chwilę obecną akcje są na niespełna 50% plusie. W przyszłym tygodniu zamieniamy je na gotówkę. Pozostałe pozycje w portfelu amerykańskim pozostają bez zmian. Pełen skład portfela jest dostępny dla subskrybentów naszego newslettera.
Witam,
kiedy pojawi się następna aktualizacja portfela/sygnały transakcyjne? Wydaje mi się że już kilka tygodni nie było nowych maili a portfel akcyjny w arkuszu Google ma datę aktualizacji z początku kwietnia…
Na rynku jest cisza, strategia mechaniczna nie generuje żadnych sygnałów kupna ani sprzedaży – stąd też cisza w mailach i w portfelu 🙂 A kiedy pojawią się nowe sygnały? Ciężko powiedzieć. Trzy tygodnie temu wydawało się, że trendy na rynku amerykańskim zmienią się na wzrostowe, ale tak się ostatecznie nie stało. Nie szukamy zagrań na siłę tylko cierpliwie czekamy na dobre okazje.